poniedziałek, 4 stycznia 2016

pierwszy i ostatni post :)

Usunęłam wszytskie wpisy. Czemu? Bo po co pisać jakieś brednie. Będę miała w swoim życiu jeszcze wielu chłopaków, za którymi będę ryczeć. Wiele problemów w szkole, kiedyś pewnie i w pracy. Problemy są wszędzie, ale tylko od nas zależy jak sobie z nimi poradzimy. Trzeba żyć pełnią życia, jakby każdy dzień miał byc ostatni. Życie jest naprawdę krótkie i w każdej chwili może się skończyć. Niczego nie żałujmy. :)